Autor Wiadomość
Paula
PostWysłany: Czw 13:59, 24 Sie 2006    Temat postu: Desire, klacz (gonitwy)



gonitwa
photo
photo
photo
photo
photo
photo
photo
photo
photo
photo
photo

inne
oczko
w ręku

Imię: Desire
Ksywa: Deska
Znaczenie imienia: ang. pożądanie
Rasa: pełna krew angielska
Matka: *Santana (SK Cavallo)
Ojciec: *Metatron (SK Cavallo)
Licencja klaczy hodowlanej: Posiada
Bonitacja: 77 pkt
Rodowód: Posiada
Paszport: Posiada
Wiek: 3 lata
Maść: gniada
Odmiany: gwiazda na głowie
Wysokość w kłębie: 162 cm
Pochodzenie: SK Cavallo
Ulubiony przysmak: jabłka
Lubi: chodzić na karuzeli
Nie lubi: kiedy jeździec próbuje nią dowodzić
Boi się: szeleszczących przedmiotów
Stan zdrowia: db
Kondycja: cel
Kontuzje i przebyte choroby: brak
Szczepiony: tak (tężec, grypa, equine herpes virus, wścieklizna)
Odrobaczony: tak (pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne)
Werkowany: tak
Kuty: na przody
Tarnikowane zęby: tak
Preferencje: gonitwy płotowe i przeszkodowe, hodowla

Opis:
Kolejny bardzo dobry potomek *Santany i *Metatrona. Kobyłka posiada świetny papier. Budowę i ducha walki odziedziczyła po matce, natomiast maść i charakter - po ojcu. Ma głęboką, gniadą maść, przy czym sierść jest nieco matowa ale dobrej jakości. Jej budowa jest taka, jak na folbluta przystało - klacz jest smukła, a przy tym nader umięśniona, ma długie i silne nogi, umięśniony zad i szyję oraz pojemną klatkę piersiową. Jego chody nie są nadzwyczajne ale są bardzo wydajne.
Deska to typowy folblucik. Jest bardzo ambitną klaczką ale ciut charakterną. I jak każda baba ma swoje lepsze i gorsze dni, co zawsze oznajmia całemu światu swoim zachowaniem. Przed gonitwą i w jej trakcie jest często "na nie" - podszczypuje, kuli uszy, depcze po nogach, capluje - jest wyraźnie zdenerwowana. Ale po skończonej gonitwie, a jeszcze do tego wygranej, to zupełnie inny koń - uszy postawione, klacz chodzi za człowiekiem jak pies, szturcha przyjaźnie pyskiem. Jest przywódczynią w swym stadzie. Zawsze ona pierwsza wraca z padoku, ona pierwsza rży na przywitanie...
Na początku Deska chodziła jedynie gonitwy płaskie. Od pewnego czasu zaczęła startować w płotowych. I zauważyliśmy, że to sprawia jej większą przyjemność i satysfakcję. Od zawsze jednak wolała, by jeździec zbytnio się nie wtrącał i nie przeszkadzał w robocie - ma za zadanie jedynie pokazanie trasy. To stawało się czasem problematyczne, bo Deska ciągle chciała być na prowadzeniu, a skrócenie jej wodzami totalnie nic nie dawało (oprócz siniaka na czole jeźdźca lub od czasu do czasu złamanego nosa). Właściwie taktykę tę nadal stosuje. Najpierw biegnie tak szybko, by wyprzedzić przeciwników. A wyprzedzić należy znacznie - ile tylko się da. A potem dobiec do mety. Kiedy jeszcze nie miała kondycji taktyka ta w ogóle się nie sprawdzała, bo klaczka na finiszu dawała się wyprzedzić. A nawet nie tyle dawała, bo chciała się ścigać ale coś jej nie pozwalało - brak siły. Teraz ma świetną kondycję i czasem takie zagrania są bardzo przydatne. Najeżdżając na przeszkodę zawsze jedzie swoim, wybranym przez siebie tempem. Jeździec potrzebny jej jest tylko do pokazania trasy. Jeśli dżokej próbuje ingerować skok najczęściej kończy się wyłamaniem i to jeszcze o tyle ciekawym, że Deska zawsze robi to celowo. Dlatego taki Cwaniak, który próbował jej "pomagać" w skoku, zazwyczaj skacze sam - bez Deski.

~Osiągnięcia~
* IV miejsce w gonitwie na 2400 m na WKK Champion
dyplom
* I miejsce w gonitwie na 2 000 m na hipodromie Picasso
* I miejsce w gonitwie płotowej u Spanielki i Amazonki
=> => => 3
1 x IV miejsce
0 x III miejsce
0 x II miejsce
2 x I miejsce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group