 Wysłany: Pią 13:28, 22 Gru 2006 Temat postu: Bambi, ogier (western, dresaż) |
|
Portrety photo photo photo photo charpy z dziewczyną Luzem W stój W stój Galop Kłus Kłus Prezentujemy się Kłusik Kłus Krajobraz Na oklep Stój Kłusik Kłus Prosimy Nóżka w górze Dębik Western Jog W stój W stój W stój Dresaż kłusik roboczy Kłus roboczy Łopatka Po arabsku - w przebraniu Cały Popiersie Prosimy Jako źrebię galop galopik Imię: Bambi Ksywa: Bachor Znaczenie imienia: imię jelonka z amerykańskiego filmu animowanego o tym samym tytule Rasa: arab Matka: Birma (KJ Arkadia) Ojciec: *Khaled al Jamaal (SK Cavallo) Bonitacja: 85 pkt Licencja: posiada Paszport: posiada Rodowód: posiada Wysokość w kłębie: 158 cm Wiek: 4 lata Płeć: ogier Maść: siwa Odmiany: brak Pochodzenie: Andaluzja (adopcje) Ulubiony przysmak: cukierki o smaku jabłek Lubi: poranne treningi Nie lubi: ludzi z mocną ręką Boi się: jedynie całkowitej samotności Stan zdrowia: cel Kondycja: db Kontuzje i przebyte choroby: brak Szczepiony: tak (tężec, grypa, equine herpes virus, wścieklizna) Odrobaczony: tak (pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne) Werkowany: tak Kuty: tak, na przody Tarnikowane zęby: tak Preferencje: western pleasure, reining (junior), dresaż (L,P), hodowla, wystawy, pokazy, hubertusy Opis: Bambi wraz ze swoją matką - Birmą, został wygrany przeze mnie w licytacji u Prerii (sławetne adopcje Andaluzja:) ). Jego ojcem, jak się potem okazało był *Khaled al Jamaal, którego zakupiła do SK Cavallo Wanda. Bambi dorastał w KJ Arkadii (naszej poprzedniej stajni), by potem zostać przeniesionym tutaj. Od razu okazało się, że jest to bardzo towarzyski i bezproblemowy konik - zaczęto go wychowywać metodami naturalnymi. Wszyscy byli zdziwieni jak szybko ogierek robi postępy. W wieku trzech lat podjęto pierwszej próby ujeżdżenia go. I kolejny sukces - koń nie miał nawet zamiaru walczyć, czy się sprzeciwiać. Człowiek był jego przewodnikiem, który wie lepiej, co dla konia jest dobre, dlatego właśnie słuchał go. Dalej szło już tylko z górki. Jego matka to głównie klacz hodowlana, choć myślimy nad jej ułożeniem. Ojciec natomiast to konik z ciekawym życiorysem, bardzo wszechstronny i dobry reproduktor. Bambi to świetny sportowiec, robiący karierę także na pokazach - udało mu się zdobyć wiceczempionat ogierów młodszych na międzynarodowym pokazie koni arabskich. Na pokazach nie przejawia choćby cienia strachu czy zdenerwowania, nie wariuje, nie próbuje dokazywać. Idzie tuż za prowadzącym, niewyprzedzając go, co czasami wręcz przeszkadza, bo prezenter musi go podganiać batem i biec jak najszybciej potrafi, żeby ogierek wyciągnął troszkę kłusik. Jeżeli chodzi o western to jest to konik do pleasure i małego reiningu (juniorskiego). Do pleasure jest naprawdę świetnie przygotowany. Budzi podziw swoimi chodami, bo jak na araba rusza się całkiem dobrze. Potrafi kłusować praktycznie w miejscu, reagując głównie na dosiad i łydkę. Co prawda nie jest to kłusik quarter horsowy - płaski, czasem wydaje się nawet kulejący. Ale sędziowie przymykają na to oko, kiedy widzą, jak bardzo ogier się stara. Nie lubi zbytniego szarpania wodzami i pobijania ostrogami - woli delikatne sygnały. Jeżeli chodzi o reining to jest to dopiero początkujący zawodnik ale kreślenie kół, czy nawet spiny (których niedawno się nauczył i namiętnie je wykonuje) idą mu perfekcyjnie. Z Bambiego zrobiliśmy też dresażystę. Co prawda do niższych klas ale to też dobrze  Jego najlepszymi chodami są stęp i galop, gdyż w kłusie brakuje jeszcze dynamiki. Na czworoboku zachowuje się bardzo spokojnie - jest też bardzo dokładny pod względem rysunku.
W boksie jest bardzo łatwy w obejściu. Nie niecierpliwi się przed karmieniem, no tylko czasami, kiedy ma zły humor. Bardzo lubi się tarzać w świeżej słomie. Bardzo szybko odnajduje się w nowych miejscach. Na zawodach więc nie ma problemu z nim - je normalnie, nie denerwuje się. Nie lubi jedynie czyszczenia głowy - czasem ją wyrywa. Bardzo lubi poranne treningi i popołudniowe wypady na padok. Bardzo dobry koń na tereny i hubertusy, bo jest niepłochliwy, szybki i zwrotny, a także nie boi się i nie wariuje np. galopując w dużej grupce koni. Jedyną jego wadą jest to, że ma dość delikatny grzbiet - bardzo łatwo jest go obić. Dlatego musi mieć idealnie dopasowany sprzęt, a pod siodło musi mieć żel lub futerko. Jest ulubieńcem wszystkich weterynarzy - w ambulatorium zachowuje się bez zarzutu, daje sobie wykonywać wszystkie zabiegi bez większych problemów. Bardzo szybko zawiera końskie przyjaźnie - nie potrafi jedynie dogadać się z własnym tatusiem Myślę, że w przyszłości będzie świetnym reproduktorem.
~Osiągnięcia~ * I miejsce w wystawie ogierów 5-10 letnich na Hipodromie Montana * Dogonienie lisa w hubertusie u Amelkace * I miejsce w westernie dla arabów u Claudss * I miejsce w dresażu klasy P u Hol$ztynki * I miejsce w wystawie arabów u fryzka => => => 5 0 x IV miejsce 0 x III miejsce 0 x II miejsce 5 x I miejsce |
|
