SK Cavallo - Stajnia Pauli
SK Cavallo - Stajnia Pauli
» FAQ
» Szukaj
» Użytkownicy
» Grupy
» Galerie
» Rejestracja
» Profil
» Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
» Zaloguj
Forum SK Cavallo - Stajnia Pauli Strona Główna
->
Trakeny
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
SK Cavallo
----------------
2010
Aktualności
----------------
O SK Cavallo
News
~~Oferta~~
Konie ze stanówki - odbiór
Na sprzedaż
Zawody
Pensjonat
Moje Konie
----------------
Folbluty
Oldenburgi
Trakeny
Hanowery
Westfalskie
KWPN, inne gorąckokrwiste i konie półkrwi
Andaluzy, lipicany, lusitano, fryzy
Holsztyny
Angloaraby
Pony
Wlkp, młp i sp
Aqh, pinto, palomino, appaloosa
Araby
Achał tekiny, budionowskie
Inne konie i zwierzęta
Znaczki konkursowe i treningi
----------------
~~ZNACZKI KONKURSOWE~~
Bilans Stajni
Króciutko i niektórych
Nasza Stajnia
----------------
Obiekty treningowe
Stajnie
Siodlarnia
Koński relaks i zdrowie
Tereny
~~Ambulatorium~~
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Paula
Wysłany: Pon 15:20, 04 Cze 2007
Temat postu:
Rodzaj treningu: crossowy
Miejsce:
rozprężenie ->
Plac pod laskiem
trening -> cross
Pogoda: nieciekawa, zachmurzona, przelotny deszcz, +20 C
Godzina rozpoczęcia: 14:30
Czas: 1 h 20 minut (ze stępem)
Roma stała w boksie, oczekując powoli jakiegoś wyjścia. Szybko uwinęłyśmy się z czyszczeniem i siodłaniem. Kiedy byliśmy gotowi wyjechaliśmy na placyk. Stępowaliśmy tam około 10 minutek. Następnie kłus. O tej porze na placu nie było nikogo oprócz nas. Klaczka szła luźno i chętnie do przodu. W kłusie dużo wyginałam klaczkę, robiąc wolty, ósemki i serpentyny. Najeżdżałyśmy również na drągi. Po kilkuminutowej przerwie w stępie znowu zakłusowałam, a na kole zagalopowałam. Na początku galopowałam w kółeczku, robiąc od czasu do czasu przejścia kłus-galop. Potem wyjechałam na cały plac i w półsiadzie przegalopowałam klaczkę. Kiedy uznałam, że Romcia jest już dostatecznie rozgrzana stępem dojechałam do początku crossu. Postanowiłam, że skoczę sobie z Romą jakieś przeszkódki po kolei. Najpierw jeszcze chwilkę pokłusowałam wokół kilku przeszkód, a potem od razu zagalopowałam. Najpierw najechałam na dużą
kłodę
. Roma pokonała ją z wielką łatwością. Następnie trochę mocniej skupiłam uwagę Romulki na sobie - przed nami był
zeskok do wody
. Na początku Roma miała pewne obawy, czułam, że chce uciec ale szybko ją uporządkowałam i pięknie skoczyła. Przejazd przez wodę i skok przez
przeszkodę
. Troszkę mocniej zadziałałam wodzami i łydkami, bo wypchnąć klacz do skoku, a tuż przed jego oddaniem popuścilam trochę wodzy. Klacz skoczyła z taką energia i chęcią, że byłam pod wrażeniem. Po tej przeszkodzie przeszłam na chwile do stepa, by pochwalić klacz i chwile dopocząć. Następnie znowu zagalopowałam i nakierowałam klacz na
"grzybki'
. Klacz na poczatku nieufnie podgalopowała do tej przeszkody, ale mocniejsza łydka dodała jej pewnosci. Potem skok przez
łóżko
. Tak, tutaj kalczkę zraziły jaskrawe kolory i musiałam z nią najeżdżać dwa razy. Dopiero za drugim skoczyła, choć ze strachem. Skok przez
stół
był o wiele pewniejszy - klacz najechała z impetem i świetnie wymierzyła. Dalej najazd na
przeszkodę imitującą dom
. Najazd był bardzo mocny ale klacz świetnie najechała. A skok był bezbłędny. Na koniec skoczyłyśmy sobie
przeszkódkę z opon
. Klaczka cudnie pokonała i tę przeszkodę. Pochwaliłam ją, przeszłam do kłusa i chwile pokłusowałam na luźnym kontakcie. Klaczka była troszkę spocona ale wydawała się być zadowolona. nagrodziłam ją cukrem, rozstępowałam. W stajni rozsiodłałam ją, umyłam nóżki i zaprowadziłam na karuzelę. Po stępie na karuzeli zaprowadziłam ją do boksu i dałam kromkę suchego chlebka
Paula
Wysłany: Pon 21:53, 21 Maj 2007
Temat postu: *Roma, klacz (cross)
Na crossie
Lądowanie
Lądujemy
Skok
Pokonana crossówka
Imie: *Roma
Rasa: trakeńska
Płeć: klacz
Wiek: 9 lat
Maść: kasztanowa
Wzrost: ok. 164 cm
Odmiany: gwiazdka
Imie Matki: Regina traken
Imie Ojca: Aragonit traken
Stan zdrowia: bdb
Paszport:
Rodowód:
posiada
Predyspozycje: skoki, cross
Charakterystyka: Przede wszystkim jest doskonałym materiałem genetycznym. Ładnie malowana kasztanka, drobna, bardzo delikatna, krucha i czuła. Ma niesamowite oczy, bardzo wyraziste. Nosi bardzo miękko i lekko, reaguje bardzo żywo na najczulsze pomoce. Dla niektórych oczywiście o wiele zbyt żywo... Zdecydowanie woli towarzystwo ludzi, niż koni, chyba, że zaskarbi sobie czyjeś zaufanie. Roma startowała w zawodach skokowych i crossowych kl. L i P. Teraz dzięki treningom idzie jej coraz lepiej nawet na trudnych crossach.
~Potomstwo~
*Campina
(po ogierze *Bacardi, SK Cavallo) właściciel - Paula/SK Cavallo
*Evel
(po ogierze *Quincy van Grunendal) właściciel - Paula/SK Cavallo
Ozyr
(po ogierze *Quincy van Grunendal) właściciel - Paula/SK Cavallo
~Osiągnięcia~
* II miejsce w crosie easy na WKK Star
* II miejsce w crossie hard u Marcepana
* II miejsce w crossie hard u Kachy
* I miejsce w crossie very hard u Grundzia
* I miejsce w crossie na H. huzul
* III miejsce w crossie hard na Hipodromie Golden Wings
* IV miejsce w horse-bike u Arandy
* III miejsce w crossie u Kylie
* I miejsce w wystawie sportowców na hipodromie golden wings
* I miejsce w kat. naj koń do prób terenowych u Nimfy
* I miejsce w wystawie crossowych trakenów u Nimfy
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
subMildev
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin