SK Cavallo - Stajnia Pauli
SK Cavallo - Stajnia Pauli
» FAQ
» Szukaj
» Użytkownicy
» Grupy
» Galerie
» Rejestracja
» Profil
» Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
» Zaloguj
Forum SK Cavallo - Stajnia Pauli Strona Główna
->
Wlkp, młp i sp
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
SK Cavallo
----------------
2010
Aktualności
----------------
O SK Cavallo
News
~~Oferta~~
Konie ze stanówki - odbiór
Na sprzedaż
Zawody
Pensjonat
Moje Konie
----------------
Folbluty
Oldenburgi
Trakeny
Hanowery
Westfalskie
KWPN, inne gorąckokrwiste i konie półkrwi
Andaluzy, lipicany, lusitano, fryzy
Holsztyny
Angloaraby
Pony
Wlkp, młp i sp
Aqh, pinto, palomino, appaloosa
Araby
Achał tekiny, budionowskie
Inne konie i zwierzęta
Znaczki konkursowe i treningi
----------------
~~ZNACZKI KONKURSOWE~~
Bilans Stajni
Króciutko i niektórych
Nasza Stajnia
----------------
Obiekty treningowe
Stajnie
Siodlarnia
Koński relaks i zdrowie
Tereny
~~Ambulatorium~~
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Paula
Wysłany: Pią 23:15, 31 Sie 2007
Temat postu:
Rodzaj treningu: ujeżdżeniowy
Miejsce:
plac za stajnią przy lasku
Pogoda: słoneczna, choć wietrzna
Godzina rozpoczęcia: 17:30
Czas: ok. 1 h
Kiedy tylko wróciłam do domu szybko się przebrałam i poszłam do Dakarowej stajni. Zaniosłam sprzęt pod boks, wzięłam w łapę uwiąz i poszłam na padok po konia. Na początku nie chciał dać się złapać. W końcu jednak sam do mnie podszedł. Widocznie zdecydował, że nudzi go już takie bieganie. Zapięłam więc uwiąz i zaprowadziłam pod boks. Tam przywiązałam go i wyczyściłam. Bułanek wytarzał się za wszystkie czasy, bo zaklejony i zakurzony był jak nie on. Potem założyłam mu kaloszki na przody i zawinęłam na nogalach zielone owijki. Potem zarzuciłam zielony pad na grzbiet, nań żel pod siodło i siodłeko dresażowe. Przy dopinaniu popręgu trochę się powkurzał. Potem tylko ogłowie i gotowi wyszliśmy przed stajnię. Tam wsiadłam i stępem pojechaliśmy na plac. Najpierw postępowaliśmy dziesięć minut na luźnej wodzy, a potem na lekkim kontakcie zaczęłam z nim kręcić wolty i robić pierwsze łopatki i ciągi. Przyłożyłam troszkę mocniej łydkę, zamknęłam rękę, a Dakar zaokrąglił się i podstawił zad. W takim mocniejszym ustawieniu zakłusowaliśmy. Dobry roboczy kłus, Dakar dobrze ustawiony. Pojeździliśmy po kołach, woltach i serpentynach - wszystko energicznie i dobrze pod względem rysunku. Potem pomęczyłam go trochę z ustępowaniami od łydki, których Dakar szczerze nie lubi. Ale robił je naprawdę perfekcyjnie, a przynajmniej te do ściany. Te od ściany były odrobinkę gorsze, ponieważ ogierek zostawiał troszkę zad. Potem porobiliśmy troszkę przejść stęp-kłus. Ogierek nadal był w ładnym ustawieniu, a przejścia wykonywał płynnie. Dołączyliśmy więc kilka zatrzymań. Choć zatrzymania były niewiarygodnie dobre to ruszenia pozostawiały troszkę więcej do życzenia, bo Dakar ruszał czasem przez stęp. Na krótkich przekątnych porobiliśmy kilka dodań w kłusie. Dakar ładnie dodawał, sam się niósł, nie tupał, nie odbijał się zadem. Po ostatnim dodaniu mocno usiadłam w siodło, docisnęłam łydki i zamknęłam rękę skracając konia do kłusa zebranego. Z takiego kłusa zeczęliśmy przejścia kłus-galop. Przejścia były płynne, energiczne, a ogier rozluźnił grzbiet jeszcze bardziej. Potem troszkę pododawałam w galopie. Dodania były mocne, obszerne, a po nich następowały świetne i szybkie skrócenia. Potem przeszłam do stępa, abyśmy mogli chwile odpocząć. W stępie zrobiliśmy kilka półpiruetów. Pierwsze były troszkę bez przygotowania - zdeka za mało skrócenia przed lewym, a w prawym przestanych kilka kroków. Kolejne jednak były świetne. Doskonałe skrócenia, wejście łopatką, a potem każdy krok jakby zaplanowany. Potem zaczęliśmy przejścia galop-step. Najpierw w lewą stronę. Przejścia były w miarę dobre, choć zagalopowania były czasem przez kłus. W prawo były lepsze. Ogólnie Dakar jest lepszy na prawo. Potem serpentyna z przejściami do stępa. Wjechaliśmy na linię środkową i zatrzymaliśmy się. Ładnie, równo z podstawionym zadkiem. Cofnęliśmy cztery kroki (ładne, proste cofanie), a następnie ruszyliśmy kłusem pośrednim. Potem skrócenie i w lewo. Spróbowaliśmy ciągów od ściany do środka. Pierwszy w lewo - dobre wejście, trochę więcej zadu w połowie ale ok. W prawo- kilka półparad z łydką doprowadziło jego zadzior do porządku, bo troszkę zostawał. Poćwiczyłam jeszcze kilka razy ciągi w kłusie - przy jednym z nich Dakar potknął się chyba o własne nogi, a potem zdezorientowany na wszelki wielki bryknął xD Na koniec porobiliśmy wyciągnięte kłusy na przekątnych, które Dakar na począku robił jak oferma ale potem, kiedy troszkę podbuzowałam go, pozbierałam i "naładowałam" robił wyciągnięte jak się patrzy :] Na koniec zrobiłam żucie z ręki w kłusie i przeszłam do stępa. Postępowaliśmy piętnaście minut odwiedzając przy okazji inne place i czworoboki. Dojechałam do stajni, gdzie zsiadłam, rozsiodłałam. Założyłam kantarek, podpięłam uwiąz i zaprowadziłam na padok do Bismarca. Kiedy odpięłam uwiąz Dakar puscił się galopem, a biegnąc obok Bismarca bryknął i oba ruszyły galopikiem
Popatrzyłam jeszcze chwilę, a potem poszłam do stajni.
Paula
Wysłany: Nie 17:50, 07 Sty 2007
Temat postu: Dakar, ogier (ujeżdzenie)
http://paulajantar.w.interia.pl/dakarek-0.JPG
Imię: Dakar
Rasa: wielkipolska
MATKA: Delicja
OJCIEC: Dromader
WIEK: 4 lata
PŁEĆ: ogier
MAŚĆ: bułana
POWOŁANIE: ujeżdżenie
OPIS: Mimo młodego wieku konik jest bardzo dobrym ujeżdżeniowcem. Jest troche porywsity, ale bardzo kochany. Lubi sobie wierzgnmąć lub zrobić na złosć, ale na zawodach jest bardzo spokojny.
~Osiągnięcia~
* II miejsce w drugim dniu ujeżdżenia koni 4-letnich na WKK Palomino
* II miejsce w wystawie koni wielkopolskich u Spanielki
* II miejsce w ujeżdżeniu klasy N u Marcepana
* III miejsce w ujeżdżeniu klasy P u Marcepana
* I miejsce w wystawie koni wielkopolskich u LoczkKka
* II miejsce w czempionacie koni wielkopolskich u Maleństwa i Gaskonii
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
subMildev
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin