|
SK Cavallo - Stajnia Pauli SK Cavallo - Stajnia Pauli
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paula
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:39, 15 Kwi 2008 Temat postu: Castorama, klacz (skoki) |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Imię: Castorama
Ksywa: Rama, Ramcia
Znaczenie imienia: nazwa sklepu meblowego
Rasa: pełna krew angielska (xx)
Matka: [link widoczny dla zalogowanych] (SK Casablanco)
Ojciec: [link widoczny dla zalogowanych] (KJ Montana)
Płeć: klacz
Wiek: 9 lat
Rok urodzenia: 1999 r.
Wysokość w kłębie: 165 cm
Maść: gniada
Bonitacja: 62 pkt
Rodowód: posiada
Licencja Klaczy Hodowlanej: posiada
Paszport: posiada
Pochodzenie: SK Casablanco
Właściciel: SK Cavallo
Ulubiony przysmak:
Lubi: brykać w terenie
Nie lubi: zimy
Boi się: koni zaprzężonych do powozów, dorożek itp.
Stan zdrowia: bdb
Kondycja: bdb
Kontuzje i przebyte choroby: brak
Szczepiony: tak (tężec, grypa, equine herpes virus, wścieklizna)
Odrobaczony: tak (pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne)
Werkowany: tak
Kuty: na cztery kończyny
Tarnikowane zęby: tak
Pasza: owies, musli (Pavo), suplementy (Leovet)
Stoi na: trocinach
Jeździec: Kulek
Preferencje: wystawy, skoki (N-C), hodowla
OPIS
* Historia *
Castorama to kolejny potomek jednej z najlepszych wkkwistek pełnej krwi angielskiej - Crazy Daisy. Ojciec Ramy również jest znakomitym wkkwistą. Także klaczka została wyhodowana w celu uzyskania wspaniałego folbluta do tej dyscypliny. Los chciał jednak inaczej. Castoramę kupiliśmy kiedy miała trzy lata. Od razu wysłaliśmy ją na trening na Słowację. Kobyłka szybko została ujeżdżona, zaczęła małe skoki... W wieku 4-5 lat zaczęła pierwsze skoki na crossie. Niestety tutaj okazało się, że wkkwistką zostać nie może. W terenie wyłamywała na co drugiej przeszkodzie. Trenerzy obawiając się, że podobna historia zdarzy się na parkurze, zaprzestali treningów crossowych. Rozpoczęli natomiast intensywną pracę ujeżdżeniową i skoki w korytarzu. Z czasem klaczka chodziła już klasę N w ujeżdżeniu (bez ciągów), skakała w korytarzu coraz to większe przeszkody, a także zaczęła przejeżdżać pierwsze parkury. W wieku siedmiu lat pojechała swoje pierwsze (i ostatnie) czempionaty. Udało jej się przejechać wszystkie parkury z zaledwie jedną zrzutką. W wieku lat ośmiu wróciła do nas, jako koń skaczący klasę N wzwyż.
* Budowa, stan zdrowia, chody *
Castorama jest kobyłką o bardzo masywnej budowie jak na anglika. Brakuje jej wielu cech typowego folbluta. Ale nikt od niej tego nie wymaga. Została wyhodowana nie po to, aby zostać klaczą hodowlaną ale sportowcem. I nasze zamierzenie zostało spełnione. Szczególnie w oczy rzuca się szlachetna głowa i umięśniony zad, a także, jak na folbluta przystało, długie i silne nogi. Ogólnie klacz jest dobrego zdrowia. Nigdy nie miała poważniejszych kontuzji ani urazów. Ponieważ jednak miała częste problemy z gnijącymi strzałkami, teraz ma specjalne wkładki pod podkową, zasłaniające podatne na chorobę miejsca. Jej chody są, jak to często u anglikow bywa, niezwykle obszerne. Szczególnie galop chwyta za oko - foula jest długa, pokrywająca przestrzeń, co bardzo przydaje się na parkurze. Kłus z wysoką akcją kończyn, dość niewygodny.
* Charakter*
Rama to z natury mała złośnica. Podczas czyszczenia lubi podszczypnąć. Kiedy coś jej się nie podoba kuli uszy i kopie tylną nogą. Bardzo nie lubi nagłej zmiany jeźdźców. Szczególnie jeśli wsiadają na nią nowicjusze i osoby niedoświadczone. Jest klaczą bardzo pojętną i inteligentną i bardzo szybko rozkminia jaki typ na nią wsiada. Bardzo szybko też przywiązuje się do swego jeźdźca i mimo występujących czasem wahań nastroju bardzo kocha swego opiekuna. Rozpoznaje już głos Kulka z daleka i rży kręcąc się w boksie.
Po upadku jeźdźca nigdy nie wydaje się być zaskoczona. Wręcz przeciwnie - bryka, galopuje i ucieka. Ale w końcu wybiegana staje i skubie listki z jakiegoś krzewu. Złapać ją potem to nie lada wyczyn. Kobyłka jest mistrzynią uciekania. Już prawie ją masz, kiedy w ostatniej chwili daje popis swej zwrotności, strzela z zadu i ucieka na drugą część placu. Jest jednak koniem, który świetnie orientuje się w terenie, dzięki czemu nawet po upadku w terenie nie trzeba się o nią zbytnio martwić - na pewno wróci do stajni.
Uwielbia się prezentować, dlatego różnego rodzaju czempionaty i przeglądy są dla niej czymś nadzwyczajnym. Czuje się wtedy jak ryba w wodzie - pięknie ganaszuje, podstawia zadek, ogonek w górze i heja naprzód.
Podczas karmienia jest jedną z najgłośniejszych i najagresywniejszych klaczy. Domaga się o paszę nierzadko nawet dębując w boksie. Około godzinę o jedzeniu często kładzie się i błogo drzemię. Po tym zazwyczaj określa się jak dawno kobyłka spożywała posiłek ^^
Na padokach jest szalona i rozbrykana. Musi minąć trochę czasu zanim wyładowuje całą swą energię. Jedynie w zimie jest nieco spokojniejsza. Bardzo nie lubi mrozu, zimna i śniegu. Zawsze opatulona jest w kilka derek. A kiedy jest jej zimno i chce już wracać stoi przy wyjściu z padoku i żałośnie rży.
* Praca pod siodłem*
Kobyłka chętnie idzie do przodu, dzięki czemu świetnie prezentuje swoje chody. Wcześniej, gdy startowała L-ki i P-tki w ujeżdżeniu jej chęć do ruchu naprzód podwyższała jej noty.
Bardzo szybko przyjmuje wędzidło, osiąga lekkość przodu, podstawia zad. Zdarza jej się jedynie rolować, co trzeba natychmiast korygować. Przejścia wykonuje prawidłowe i z łatwością. Reaguje przede wszystkim na dosiad i łydkę. Do zagalopowania wystarczy odpowiednie przyłożenie łydek i delikatne zadziałanie nimi oraz wypchnięcie biodrem.
Przekroczenie normy czasu z tą kobyłką graniczy z cudem. Jej chody są niezwykle obszerne, a na parkurze podczas skoków dostaje dodatkowego dopalacza i często zapieprza do przodu. Stąd niewytrawni jeźdźcy mają czasem problemy z najazdem na przeszkodę. Kobyłka rzadko zrzuca, częściej zdarzają jej się wyłamania. Zdarzają się one szczególnie wtedy, kiedy jeździec niepewnie naprowadza ją na przeszkodę. Jedynie na szeregach jest spokojniejsza i nie śpieszy się. Jej baskil pod siodłem nie jest może najlepszy ale jej skoki są bardzo efektywne. O wiele ładniej prezentują się jej skoki luzem. W korytarzu szczególnie prezentuje łatwość i potęgę skoku.
Najchętniej klaczka skacze przez rowy i tripple, choć dawniej miała duży problem z pokonywaniem tego pierwszego.
~Potomstwo~
~Osiągnięcia~
* I miejsce w skokach klasy C na H. Kalcyt
* I miejsce w wystawie gniadoszy u Nimfy
* I miejsce w skokach CC1 na H. Unicorn
* II miejsce w crossie easy w PDK na H. Rainbow
* III miejsce w skokach klasy LL w PDK na H. Rainbow
~Dyplomy~
Krycie klaczy -> 1 000 h
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paula dnia Czw 10:20, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 12 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|